I stało się! Pierwsze psie dziecko z miotu Misji i Szumiego już jest w swoim nowym domu. Czarno-biały piesek Takuna NEW DREAM teraz nazywa się…. James Bond! i mieszka w szkole dla psów So Dog. Będzie tam rezydentem i w przyszłości czekają go starty w zawodach obiedance i nie tylko. Nasz mały agent do zadań specjalnych ;)))))
Taką wiadomość napisała jego nowa właścicielka Ola:
„Pierwszy raz mam psa z instrukcją obsługi. (prawie 12 tomów napisanych maczkiem).
Dostałam instrukcje… Jak wszyscy inni. Choć moja hodowczyni doskonale mnie zna od kilku ładnych lat.
Zrobiło to na mnie sporawe wrażenie… Niepowiem.
Poczułam się jak totalny nowincjusz i było to wspaniałe uczucie.
Uświadomić sobie, że o to tym razem mam w rękach psa totalnie czystego, bez bagażu doświadczeń. Z prawidłową socjalizacja, wspaniałymi genami, po zrównoważonych rodzicach (których znam, z którymi miałam przyjemność pracować), dziadkach, pradziadkach…
Stoję na rękach mam Takune, czuję się zielona w temacie…
Jeszcze umowa, szczepienia i ich terminy…
Hodowczyni mówi mi:
” Ola wiesz co puść go bo on musi jeszcze siusiu, niech pobiega chwilę przed jazdą”
– Tak, tak – odpowiadam. Stawiam małego na podłogę…
„Ola skup się… tu masz wyprawkę karma i miarka, obrożke, książeczka….”
Przychodzi Noris, kot Takun. Reakcja szczeniaka wspaniała… Kot sprzedaje mu baranka…
„Wkładam Ci wszystkie dokumenty psa, umowę i instrukcje razem, tylko nie zgub”
„Gdybyś miała pytania lub problemy dzwoń”
Poczułam się wspaniale, nie jak trener psów, nie jak zawodnik psich sportów, nie jak koleżanka hodowcy… Tylko zwyczajnie jak nowy właściciel pieska, który może mieć pytania i problemy.
Trochę byłam zawstydzona i zachwycona zarazem.
Justyna Dziękuję!”