» Pies ze stacji – happy end :)

Dodano: 5 grudnia 2011 roku, by Justyna Wydra

Od miesiąca na stacji benzynowej w Kołbieli mieszka czarny duży owczarkowaty pies. Leży na trawie i czeka na pana, który go tam zostawił. Serce nam pęka, bo pies z ogromną nadzieją w oczach podchodzi do samochodów i szuka swego właściciela…

Jest bardzo kontaktowy, ostrożny ale nie lękliwy, wygląda na bardzo mądrego i zrównoważonego psa. Kiedy przynosimy mu jedzenie jest szczęśliwy i nawet zachęca nas do wspólnej zabawy ;)Niestety nie stać nas na przygarnięcie kolejnego psa. Boimy się, że pies zamarznie gdy przyjdą mrozy, albo wpadnie pod samochód, albo ktoś zrobi mu krzywdę. Póki co skradziono mu obrożę, którą miał na szyi.Pomóżcie nam znaleźć dla niego dom, albo choćby pieniądze na wizytę u weterynarza, może karmę, a najlepiej pobyt w hoteliku dopóki ktoś go nie przygarnie…

HAPPY END ! 10ego grudnia pies pojechał do nowego, wspaniałego domu 🙂