Za nami ostatni w tym sezonie wyścig i jednocześnie mój pierwszy po kilkumiesięcznej przerwie i urodzeniu dziecka 🙂 Mój zaprzęg w Pucharze Świata IFFS Wieliszew Cup 2018 zajął miejsce 4 na 7 ekip w klasyfikacji ogólnej bez podziału na rasy (ściagając się m.in. z zaprzęgami alaskan husky i eurodogów) Jestem dumna z mojej piątki husky W zaprzęgu prowadził lider Lucky z Pandą , w drugiej parze biegł biały Togo, a za nim Balto z Billym.
Najmłodsza zawodniczka i moja największa duma to 3,5 letnia Gabrysia, która w biegu dla dzieci poradziła sobie wspaniale i zebrała duże brawa, a jaka była szczęśliwa!
Gratulacje również dla Janka, który debiutował z Kingiem, Julii debiutującej z Toffi, taty jadącego z czterema malamutami, Oli jadącej z czwórką w tym Jazzem – synem Misji, Dominiki startującej ze swoją malamutką i moim Adim, Mirka i Łukasza zasuwających z malamutami w bike’u i Michała ścigającego się ze slimami.
Dziękuję rodzinie i przyjaciołom za wsparcie a fotografom : Mamie, Maćkowi, Kasi, Basi za zdjęcia
Atmosfera była super, to bardzo miły powrót ))) po przerwie i… debiut na zawodach mojej młodszej córeczki.
niedługo wstawię galerię