Kolejna osoba, która zaczęła od jednego psa… a teraz już myśli o trzecim 🙂 Przeczytajcie tekst Wioli, która ma ode mnie owczarka szetlandzkiego Takuna LOVESOME BLUE DREAM o umaszczeniu blue merle – synka mojej suni Xeny.
„Dlaczego akurat Owczarek Szetlandzki? Odpowiedz jest bardzo prosta. Od dzieciństwa w moim życiu były psy. Przez kilka lat szukałam psa idealnego dla siebie. Aż w końcu po 5 latach poszukiwań pierwszy raz ujrzałam Owczarka Szetlandzkiego w książce o psiej tematyce. Wszystko potoczyło się dalej samo. Szukałam więcej informacji na temat tej rasy, potem na wystawach zaczepiałam hodowców aż w końcu byłam na spacerze ze stadem tej cudownej rasy. W tym momencie byłam już pewna ,że to jest to ! W 2012 roku w moim życiu pojawił się pierwszy szetland – od niej bo jest to suczka o imieniu Żelka wszystko się zaczęło – zaczęłam jej szkolenie już od szczeniaka i przekonałam się na własnej skórze, że sheltie to psy ,które kochają prace z człowiekiem. Po kilku latach podjęłam decyzje by wziąć kolejnego szetlanda. Miała to być kolejna suczka o umaszczeniu blue merle ,z dobrej ,sprawdzonej hodowli ,która stawia na pierwszym miejscu dobrą socjalizacje. I tu oto taka niespodzianka w czerwcu 2015 roku urodził się miot w hodowli Takuna po bardzo dobrych rodzicach , przodkach oraz urodziły się 2 merlaczki. Okazało się, że urodziły się same pieski. Miałam dylemat bo do domu miała trafić kolejna sunia. Jednak gdy dostałam zdjęcia obu psiaków ,zobaczyłam pięknego, niebieściutkiego ,z mlecznym pysiem merlaczka i zaczęłam mieć wątpliwości czy do domu trafi sunia. Czas biegł a ja musiałam w końcu podjąć decyzje. Jednak w domu nie tak jak miało być lecz tak jak podpowiedziało mi serce znalazł się piesek –Majlo. Odkąd pojawił się w moim domu wiedziałam, że to moja psia bratnia dusza. Wszystko robimy razem…gdzie ja tam on…kocham go bardzo ,ale wiem ,że on kocha mnie jeszcze mocniej. Majlo jest pięknym psem z cudownym charakterem, kochającym dzieci, psy i ludzi. Z Żelką bardzo szybko się zaprzyjaźnił,kocha pracować ,jego wzrok mówi „ co mogę jeszcze dla Ciebie zrobić”? Jest małym psem z wielkim sercem ,zawsze umie pocieszyć wystarczy ,że spojrzy i się przytuli. Z nim zaczęłam swoją przygodę z wystawami, choć tego nie planowałam. Jest psem wszechstronnym – zaliczyliśmy już 2 wystawy,nauke wielu sztuczek oraz czeka nas kurs obiedence i możliwe ,że dogoterapia oraz pewnie wiele innych rzeczy ,które sprawią ,że będziemy rozumieć się bez słów.
Justynko dziękuje za Majlo( Takuna LOVESOME BLUE DREAM) ,za to ile czasu poświeciłaś mu gdy był u Ciebie, a również za to ,że tak miło nas przyjęłaś ,wypytałaś o ważne sprawy i zgodziłaś się by trafił właśnie do nas. Jesteś wspaniałym hodowcą wiesz co jest najważniejsze , hodujesz psy z sercem. Jeszcze trochę minie zanim wezmę kolejną Takune ,ale na pewno to nastąpi.”